Go down
Dominico Serrano
Dominico Serrano
Pseudonim : DON TRUJILLO
Wiek postaci : 52
Zawód : BIZNESMEN / MAFIOSO
Moc : TECHNOPATIA
Rejestracja : 23/09/2022
Punkty : 6
Liczba postów : 13

Informator
Grupa krwi: 0+
Procent mocy:
Gabinet Domnico K3GW5YW93/100Gabinet Domnico UdWvTHi  (93/100)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t174-dominico-serranohttps://the-gifted-pbf.forumpl.net/t744-dominico-serrano#1527https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t745-dominico-serrano#1528

Gabinet Domnico Empty Gabinet Domnico

Czw Lis 17, 2022 7:02 pm
Gabinet Domnico 78c3b130e25bd
Esmeralda Mendoza
Esmeralda Mendoza
Pseudonim : Esme, Es; Luna; Cyganka, Meksykanka
Wiek postaci : 15
Zawód : cyganka/meksykanka oraz uczeń
Moc : Bioniczny GPS
Rejestracja : 20/09/2022
Punkty : 30
Liczba postów : 36

Informator
Grupa krwi: A+
Procent mocy:
Gabinet Domnico K3GW5YW58/100Gabinet Domnico UdWvTHi  (58/100)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t163-esmeralda-mendozahttps://the-gifted-pbf.forumpl.net/t737-esmeralda-mendoza#1454https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t777-esmeralda-mendoza#1918

Gabinet Domnico Empty Re: Gabinet Domnico

Czw Lis 17, 2022 7:06 pm
// 16 grudnia

Jak wyglądały ostatnie trzy miesiące jej życia... Tak samo, jak cała reszta dom, stadnina i szkoła i tak w kółko. Jednak coś się zmieniło, a mianowicie coś bardzo ważnego. Dominico był jakiś inny. Inny niż zwykle? Zawsze znajdował czas dla niej i co najważniejsze już nie jadła samotnie posiłków, bo czekał za nią. Co było bardzo miłe. Nie wiedziała co na niego tak wpłynęło tak na niego. Jednak wolała się na tym nie rozwodzić, bo cóż podobało się jej to i miała wrażenie, że nawet jak znajdzie swoje dziecko to nie porzuci jej tak jak sądziła.
Dzisiejszy dzień był bardzo ważny, albowiem Don obiecał jej coś ważnego, a mianowicie, że zaczną Las Posadas, czyli seria dziewięciu nocnych spotkań. Mieli im towarzyszyć wszyscy jego pracownicy i ich rodziny. Była ciekawa, czy Cass się przyłączy, bo dawno się nie widziała z kobietą. Jednak była tak podekscytowana, że się na tym nie rozwodziła. Przygotowała sobie strój Marii oraz lalkę, jako dzieciątko Jezus i świeczki dla wszystkich. Była ciekawa jak mieszkańcy Seattle na nich zareagują i czy dołączą do procesji.
Godzinach wieczornych wpadła do gabinetu Dona, bo cóż chciała wiedzieć, czy jest gotowy. Mile ją zaskoczyło to, że byli tam muzycy, których Don oprawił i kazał czekać ze wszystkim na zewnątrz.
- Widzę, że wszystko gotowe na dzisiaj.
Zagadała do Dona z uśmiechem, bo cóż muzykanci i widziała jego pracowników na zewnątrz. Część miała nawet figurki Jezusa i Marii i innych świętych.
Dominico Serrano
Dominico Serrano
Pseudonim : DON TRUJILLO
Wiek postaci : 52
Zawód : BIZNESMEN / MAFIOSO
Moc : TECHNOPATIA
Rejestracja : 23/09/2022
Punkty : 6
Liczba postów : 13

Informator
Grupa krwi: 0+
Procent mocy:
Gabinet Domnico K3GW5YW93/100Gabinet Domnico UdWvTHi  (93/100)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t174-dominico-serranohttps://the-gifted-pbf.forumpl.net/t744-dominico-serrano#1527https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t745-dominico-serrano#1528

Gabinet Domnico Empty Re: Gabinet Domnico

Pią Lis 18, 2022 4:37 pm
// 16 Grudnia

Święta Bożego narodzenia to czas rodzinny i dla każdego Meksykanina jest bardzo ważny. Chociaż wiele tradycji przyszło ze Stanów do Meksyku i sam miałem mieszane korzenia. Uwielbiałem święta jako dziecko. Zwłaszcza jako dziecko, bo później utraciłem ducha świąt. Jedynie święto zmarłych stawiam ołtarzyk dla rodziców. By nie czekało ich zapomnienie. Jednak jeśli chodzi o Boże narodzenie nie obchodziłem go, bo nie czułem ducha świąt. Moja rodzina była rozbita przez jednego człowieka. Utraciłem miłość mojego życia i synów, a później straciłem dziewięć lat życia mojej córki. A następne sześć żyłem w kłamstwie. Okłamywałem ją, bo nie wiedziałem jak powiedzieć prawdę. Jednak ostatnie wydarzenia dały mi wiele do myślenia. Najpierw ten strach o Esme przez Ursusa, a potem informacja, że Cass jest wnuczką Morrisona i córką Fran. Na koniec wypadek Cassandry... Nie miałem do porozmawiania tylko z Esmą ale też z Cassandrą, która była mi jak córka. Postanowiłem zacząć od tej biologicznej córki, bo wiedziałem, że to będzie trudniejsze. Dlatego by to było trochę łatwiejsze chciałem wykorzystać święta. A skoro marudziła przez ostanie lata o świętach i tradycjach to postanowiłem się zgodzić. Pamiętałem jeszcze jak moja mama brała udział w organizacjach procesji więc wykorzystałem te wiedzę. Sam ubrałem się jak Józef. Trochę na mój gust wyglądałem jak klaun, a nie opiekun rodziny. Dogadywałem właśnie ostatnie rzeczy z muzykami, kiedy wpadła Esma do gabinetu. Gdy wyszli... Spojrzałem na swoją córkę.... Była piękna, jak jej matka ale widać było też w niej trochę mnie.
- Pięknie wyglądasz Maryjo.
Powiedziałem do niej z lekkim uśmiechem, a potem spojrzałem przez okno widziałem Dylana również odświętnie ubranego. Sam pochodził z Meksyku i dla niego to święto również było ważne, bo przyjechała jego siostra. Szkoda, że moi synowie nie wezmą udział. Nawet ich nie pytałem o to...
- Tak, ale nim wyjdziemy chciałem z tobą pogadać.
Chciałem by wyszła z tego domu z wiedzą o swoim pochodzeniu. Nie wiedziałem jak zareaguje oraz co będzie po tym, ale kłamstwo nie jest dobre nie dłuższą metę. Tutaj Cassandra miała racje, że Esma powinna poznać prawdę o tym, że jest moim dzieckiem, a jak pierwszy raz używała swojej mocy. Nie widziała mojego dziecka, a jego matkę - swoją mamę.
Esmeralda Mendoza
Esmeralda Mendoza
Pseudonim : Esme, Es; Luna; Cyganka, Meksykanka
Wiek postaci : 15
Zawód : cyganka/meksykanka oraz uczeń
Moc : Bioniczny GPS
Rejestracja : 20/09/2022
Punkty : 30
Liczba postów : 36

Informator
Grupa krwi: A+
Procent mocy:
Gabinet Domnico K3GW5YW58/100Gabinet Domnico UdWvTHi  (58/100)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t163-esmeralda-mendozahttps://the-gifted-pbf.forumpl.net/t737-esmeralda-mendoza#1454https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t777-esmeralda-mendoza#1918

Gabinet Domnico Empty Re: Gabinet Domnico

Wto Lis 22, 2022 11:21 am
Dzisiaj był dla niej wyjątkowy dzień, bo mogła wziąć udział w procesji, z czego bardzo się cieszyła. Miała tylko nadzieję, że wielu mieszkańców Seattle do nich dołączy. W ramię, w ramię człowiek z mutantem będą przygotowywać się do świąt Bożego Narodzenia. Nie przejmowaniem się tym, co ich różni tylko co ich łączy.
- Dziękuje.
Uśmiechnęła się, bo cóż cieszyła się tym, że mu się podoba, że zgodził się urządzić te procesję oraz że tak sporo jego pracowników i ich rodzin bierze w tym udział. Nawet na biurku widziała piniata. Trzeba będzie ją powieść przed domem by, każdy domownik mógł spróbować ją rozwalić. A dzisiaj tych domowników trochę było... Dylan i jego rodzina oraz ona i Dominico. Więcej niż zwykle, ale też mniej niż powinno. Była ciekawa, czy kiedyś dołączą do nich synowie Dona oraz Cassandra. Skoro jest siostrą Leviego i Sebastiana.
- O czym? Jeśli chcesz bym powiesiła piniatę mogę to zrobić?
Nie wiedziała, o czym mieli porozmawiać przed wyjściem. Co było tak ważnego? Może chodziło o jakieś sprawy organizacyjne. Dlatego przyszła jej na myśl piniata.
Dominico Serrano
Dominico Serrano
Pseudonim : DON TRUJILLO
Wiek postaci : 52
Zawód : BIZNESMEN / MAFIOSO
Moc : TECHNOPATIA
Rejestracja : 23/09/2022
Punkty : 6
Liczba postów : 13

Informator
Grupa krwi: 0+
Procent mocy:
Gabinet Domnico K3GW5YW93/100Gabinet Domnico UdWvTHi  (93/100)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t174-dominico-serranohttps://the-gifted-pbf.forumpl.net/t744-dominico-serrano#1527https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t745-dominico-serrano#1528

Gabinet Domnico Empty Re: Gabinet Domnico

Sob Lis 26, 2022 7:29 pm
Od sześciu lat zwlekałem z powiedzeniem prawdy, bo lepiej było jej nie mówić. Może też dlatego rozumiałem Cassandre, że nie powiedziała iż jest córką Fran i wyjawiła swojego pochodzenia. Bo czasem powiedzenie prawdy było trudniejsze niż mogło się wydawać. Jeśli miałem powiedzieć jej od razu prawdę musiał bym powiedzieć, że widziała swoją matkę, a nie moje dziecko. Nie chciałem tego mówić, bo pragnąłem się zemść na kobiecie. Jednak widziałem jak bolało ją to, że Cassandra nie powiedziała prawdy, jak przeżyła strate swojego wozu cygańskiego oraz wiele innych rzeczy. Dlatego też postanowiłem jej powiedzieć prawdę. Jednak jak teraz stała przed de mną w stroju Marii wpatrując się tymi swoimi zielonymi oczami. Nie potrafiłem znaleźć odpowiednich słów. Czułem się przez jej spojrzenie całkowcie rozbrojony ze swojej pewność siebie oraz odwagii.
- Już dawno powinniem ci to powiedzieć, ale zawsze to nie był dobry czas. A taki by chyba nigdy nie nastał, bo zadaleko w tym wszystkim zabrnąłem. Nie chciałbym byś odróciła się odde mnie tak samo, jak Levis i Sebastian przez moje błędy.
Zacząłem mówić, ale jak zawsze przechodziłem do konkretów stawiałem sprawy na ostrzu noża. To teraz nie potrafiłem. Już chciałem powiedzieć, że pogadamy później, ale wiedziałem, że jeśli tego teraz nie zrobię będę miał pretensje do siebie, że tego nie zrobiłem,
- Chciałbym byś nosiła nazwisko Serrano bo ci się ona należy, jako mojej córce. Esmeraldo jesteś tym dzieckiem, które straciłem oraz jesteś moją córką biologiczną. Wiedziałem o tym od dawna, bo zrobiłem testy DNA, ale nie potrafiłem ci powiedzieć.
Óf powiedziałem to... Naprawdę powiedziałem jej prawdę. Patrzyłem jak reaguje na moje słowa oraz byłem gotowy na wszystko. No prawie wszystko, bo na jedno nie... I tego obawiałem się na prawdę, że nie będzie chciała mnie znać.
Esmeralda Mendoza
Esmeralda Mendoza
Pseudonim : Esme, Es; Luna; Cyganka, Meksykanka
Wiek postaci : 15
Zawód : cyganka/meksykanka oraz uczeń
Moc : Bioniczny GPS
Rejestracja : 20/09/2022
Punkty : 30
Liczba postów : 36

Informator
Grupa krwi: A+
Procent mocy:
Gabinet Domnico K3GW5YW58/100Gabinet Domnico UdWvTHi  (58/100)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t163-esmeralda-mendozahttps://the-gifted-pbf.forumpl.net/t737-esmeralda-mendoza#1454https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t777-esmeralda-mendoza#1918

Gabinet Domnico Empty Re: Gabinet Domnico

Sro Sty 11, 2023 7:00 pm
Skłamałabym jeśli bym powiedziała, że Esmeralda nie była ciekawa tego, co chciał powiedzieć jej Don. Jednak obiecałam sobie, że nie będę tego robić. Takie postanowienie noworoczne. To muszę wam powiedzieć, że była bardzo ciekawa tego, co miał dla niej. Co nie mogło poczekać później? Słysząc pierwsze słowa o tym, że już dawno chciał jej to powiedzieć. Miała ochotę powiedzieć, że może to jeszcze poczekać, bo skoro czekał z tym tyle czasu to nie było widocznie takie pilne. Jednak tego nie zrobiła, bo całe ciało Dominico było wręcz napięte i widać było, że bardzo stara się jej to powiedzieć. Podeszła do niego bez słowa by dodać otuchy, że co to nie było nie odwróci się od niego. Przecież bała się tego samego z jego strony.
To, co jej później powiedzieć wmurowało ją... Nazwisko? Niby jej się należało jego nazwisko? Co było nie tak z jej? Pierwszej chwili myślała, że przez to, że ją adoptował niby się jej należy jej nazwisko. Bo była jego dzieckiem adopcyjnym. Jednak późniejsze jego słowa było dziwne... Córką Biologiczną? Że niby ona, ale zrobił test.
- Chce go zobaczyć.
Jakoś to wszystko do niej nie docierało, bo przecież widziała jego dziecko w szkole, do której chodzi. Poza tym, jak mogła być jego córką? Potrzebowała zobaczyć ten test. Mieć jakiś dowód czarno na białym. Jednak to, kogo wtedy widziała. Czyżby Dominico miał kolejne dziecko?
- A co z tą wizją co widziałam te sześć lat temu? Kogo widziałam wtedy?
Dominico Serrano
Dominico Serrano
Pseudonim : DON TRUJILLO
Wiek postaci : 52
Zawód : BIZNESMEN / MAFIOSO
Moc : TECHNOPATIA
Rejestracja : 23/09/2022
Punkty : 6
Liczba postów : 13

Informator
Grupa krwi: 0+
Procent mocy:
Gabinet Domnico K3GW5YW93/100Gabinet Domnico UdWvTHi  (93/100)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t174-dominico-serranohttps://the-gifted-pbf.forumpl.net/t744-dominico-serrano#1527https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t745-dominico-serrano#1528

Gabinet Domnico Empty Re: Gabinet Domnico

Pon Sty 23, 2023 5:44 pm
Naprawdę było ciężko było mi powiedzieć jej prawdę o jej pochodzeniu. Nie raz w głowie układałem sobie co powinienem powiedzieć w danym momencie. Jednak zawsze kończyło się na tym, że to brzmi głupio. Lub, że później jej powiem o tym. Nigdy nie nachodził dobry moment. Widząc jej wyraz twarzy jak zmienia się z uśmiechniętego na nie określony. Ciężki do nazwania mi... Żałowałem, że postanowiłem to powiedzieć dzisiaj... Już miałem powiedzieć coś w stylu, że żartowałem, żeby teraz widziała swoją minę. Jednak czułem, że jeśli to zrobiłbym to pogrążył bym się jeszcze bardziej. Musiała poznać całą prawdę. Chciałem tego... Ale jednocześnie się bałem, że mnie znienawidzi, że ukrywałem przed nią coś takiego. Czułem, że prawda będzie dobra dla nas obu. Pozwoli nam inaczej spędzić ten okres świąteczny oraz wejść w nowy bez sekretów.
Jak powiedziała, że chce go zobaczyć. Podszedłem do szuflady biurka i wyciągnąłem go z niego. Nie musiałem niczego ukrywać w swoim biurze. Nikt tutaj nie wchodził bez mojej wiedzy, a już zwłaszcza zaglądał do szuflad.
- Proszę.
Podałem jej wynik testów. Nic nie mówiąc więcej. Nie rozwodziłem się na tym, że bardzo się cieszę, że wtedy się spotkała z Dylanem. Jednak cóż była moją córką. Chciałem by znała prawdę... Nawet jeśli planowałem zabić jej matkę.
- Swoją matkę Zmieniła nazwisko oraz zamieszkanie, ale nie zawód. Nadal uczy w szkole do której chodzisz. Wiem, że to trochę dużo jak na jeden wieczór... Jednak już dawno chciałem ci powiedzieć. Tylko nie wiedziałem jak.
Przyznanie się do nie mocy i wiedzy człowiekowi takiemu jak przychodziło trudno. Jednak nie zamierzałem teraz grać czy przybierać maskę mafioso czy bossa. Byłem teraz mężczyzną, który wyjawia dziecku, że jest jego ojcem.
Esmeralda Mendoza
Esmeralda Mendoza
Pseudonim : Esme, Es; Luna; Cyganka, Meksykanka
Wiek postaci : 15
Zawód : cyganka/meksykanka oraz uczeń
Moc : Bioniczny GPS
Rejestracja : 20/09/2022
Punkty : 30
Liczba postów : 36

Informator
Grupa krwi: A+
Procent mocy:
Gabinet Domnico K3GW5YW58/100Gabinet Domnico UdWvTHi  (58/100)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t163-esmeralda-mendozahttps://the-gifted-pbf.forumpl.net/t737-esmeralda-mendoza#1454https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t777-esmeralda-mendoza#1918

Gabinet Domnico Empty Re: Gabinet Domnico

Pią Lut 03, 2023 7:30 pm
Przez te wszystkie lata była okłamywania... Najpierw dowiedziała się o kłamstwie Cass, a teraz jeszcze o Donie. Zastanawiała czy ktoś tym całym burdelu był chociaż raz z nią szczery. Okazuje się, że z Cassandrą miała wspólnych braci. Których również poznała... Nie wiedząc, że to jej bracia. I to jemu było ciężko powiedzieć prawdę. Czy nie widział jak ona obawiała się, że kiedyś ją porzuci? Przecież przez te wszystkie lata myślała, że była mu potrzebna tylko po to by znaleźć jego dziecko. Którym defakto ona była... Nie wiedziała, co miała powiedzieć w tym momencie. Czy miała krzyczeć na niego, czy też milczeć i próbując to wszystko jakoś przetrawić. Poczuła się tej chwili jakby cały jej świat walił się w gruzy. Już nic nie wiedziała...
Patrzyła na wynik tekstu na ojcostwo... Potwierdzone 98%. Ta liczba chyba wbiła się w umysł tak długo na nią się wpatrywała. Co jeszcze...? Wyjdzie na jaw. Ile jeszcze sekretów ma ta rodzina? Czy oni nie potrafią mówić szczerze? A mówią na cyganów, że to oszuści... Mafioso się oni wcale nie różnią.
Moją matkę...
Przeszło jej przez myśli. Nie potrafiła sobie przypomnieć twarzy kobiety.
- Czy ona wie, że jestem jej dzieckiem? Powiedziałeś jej o mnie?
Była ciekawa tego, czy kobieta wiedziała o tym, kim jest. Czy Dominico zataił to przed nią. Chciała wiedzieć kim była ona. O raz to czy wiedziała o tym, że jest córką, którą wyrzuciła jak zwykły śmierć.
Dominico Serrano
Dominico Serrano
Pseudonim : DON TRUJILLO
Wiek postaci : 52
Zawód : BIZNESMEN / MAFIOSO
Moc : TECHNOPATIA
Rejestracja : 23/09/2022
Punkty : 6
Liczba postów : 13

Informator
Grupa krwi: 0+
Procent mocy:
Gabinet Domnico K3GW5YW93/100Gabinet Domnico UdWvTHi  (93/100)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t174-dominico-serranohttps://the-gifted-pbf.forumpl.net/t744-dominico-serrano#1527https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t745-dominico-serrano#1528

Gabinet Domnico Empty Re: Gabinet Domnico

Czw Lut 16, 2023 10:12 am
Na swoje usprawiedliwienie powiem tylko tyle, że to nie tak, iż okłamałem Esmeraldę chociaż raz. Po prostu nie zdradziłem jej swojego ukrycia, jak dowiedziałem się iż jest moją córką oraz swoich przypuszczeń wcześniej. Nie powiedziałem jej nigdy, że nie jest moją córką oraz przez te sześć lat starałem się być ojcem. Razem z Cassandra i Dylanem byli najważniejszymi osobami moim życiu. Cassandra i Esmeralda były i są niczym córki i zawsze mogły robić co im się podoba. Chciała wóz cygański sprowadziłem jej go tak samo jak jej konia. Powiedziałem, że zdjęcie USG przedstawia moje dziecko. Nie znałem się na USG i nie potrafiłem powiedzieć o tym jakiej jest płci. To Esma założyła iż zobaczyła moje dziecko, a że mam dwóch synów sądziła, że to syn. Jednak prawdą było, że nie widziała moje dziecko lecz swoją matkę.
- Nie powiedziałem jej o tobie, bo nawet z nią nie rozmawiałem. Nie potrafiłbym z nią rozmawiać, bo zdradziła i porzuciła nas oboje. Mnie postawiła na pastwę DEA, a ciebie wyrzuciła niczym śmieć i gdyby nie cyganie zginęłabyś w tedy. Nie potrafię jej tego wybaczyć, ale też nie potrafiłem przez te lata się na niej zemścić.
Odpowiedziałem zgodną z prawdą A nawet postanowiłem powiedzieć więcej.
- Teraz nazywa się Manuela Santos, a naprawdę to Paola Elizondo De Serrano.
Dodałem by wiedziała kim jest jej matka. Może kojarzy ze szkoły nauczycielkę, albo też ma jakaś opinie o niej.
Esmeralda Mendoza
Esmeralda Mendoza
Pseudonim : Esme, Es; Luna; Cyganka, Meksykanka
Wiek postaci : 15
Zawód : cyganka/meksykanka oraz uczeń
Moc : Bioniczny GPS
Rejestracja : 20/09/2022
Punkty : 30
Liczba postów : 36

Informator
Grupa krwi: A+
Procent mocy:
Gabinet Domnico K3GW5YW58/100Gabinet Domnico UdWvTHi  (58/100)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t163-esmeralda-mendozahttps://the-gifted-pbf.forumpl.net/t737-esmeralda-mendoza#1454https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t777-esmeralda-mendoza#1918

Gabinet Domnico Empty Re: Gabinet Domnico

Sob Lut 18, 2023 9:43 pm
Wiedziała to wszystko, co powiedział Dominico, ale przecież to była jej matka. Kobieta, która dała jej życie, bo w końcu donosiła w ciąże. Jednak nie wiedziała, co ma myśleć. Z jednej strony chciała walić pięścią Dominico, a z drugiej strony chciało się jej płakać. Zawsze nie czuła się pełni sobą brakowało jej tego, że nie wiedziała kim są jej rodzice. Teraz znała całą prawdę wiedziała, że ojciec ją odnalazł. Co prawda kupił ją... Jednak tej chwili to się nie liczyło, ponieważ on tutaj był. Szukał jej. Wiedziała to, bo jak się poznali powiedział jej, że szuka swojego dziecka. Data na teście była późniejsza. Czyli nie wiedział tego od razu. A matka? Cóż miała z nią kontakt. Manuela Santos. Tak nazywała się teraz kobieta, która ją urodziła. Czemu jej nie zachowała przy sobie? Czemu odważyła się oddać?
- Spotkam się z nią. Chce spytać jej prosto twarz.
Oznajmiła Dominico, bo cóż to było pewne, że zamierza się z nią spotkać. Musiała jej zadać to pytanie, które pojawiają się w jej głowie.
- Możesz mnie przytulić.
Dodała po chwili, bo naprawdę tej chwili tego potrzebowała. Jednak nie była pewna, czy będzie umieć nazwać go ,,tatą" jednak cieszyła się, bo to, że była jego córką znaczyło, że jej nie porzuci. Pozna całą prawdę...
Dominico Serrano
Dominico Serrano
Pseudonim : DON TRUJILLO
Wiek postaci : 52
Zawód : BIZNESMEN / MAFIOSO
Moc : TECHNOPATIA
Rejestracja : 23/09/2022
Punkty : 6
Liczba postów : 13

Informator
Grupa krwi: 0+
Procent mocy:
Gabinet Domnico K3GW5YW93/100Gabinet Domnico UdWvTHi  (93/100)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t174-dominico-serranohttps://the-gifted-pbf.forumpl.net/t744-dominico-serrano#1527https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t745-dominico-serrano#1528

Gabinet Domnico Empty Re: Gabinet Domnico

Pią Kwi 14, 2023 6:16 pm
Manuela Santos wiedziałem tylko tyle, że była nauczycielką nie miała męża ani dzieci i mieszkała sama w West Seattle nie daleko szkoły. Wcześniej uczyła historii, a teraz była matematyczką. Domyślam się, że nie mogła całkowicie porzucić nauczania. Zawsze powtarzała, że to jej misja by sprowadzać młodzież na właściwą drogę. Cóż może właśnie dlatego ją pokochałem, za jej dobre serce... Jednak nie wiedziałem kim się stała. Kim właściwie była Manuela Santos? Jeśli Esma spytała by o to, kim była Paola Elizondo De Serrano. Mogłem jej godzinami opowiadać podobnie jak o Francesce Morrison. Jednak w życiu nie spodziewałem się, by Paola była by zdolna porzucić własne dziecko na śmietniku. Pomimo tego co nam zrobiła nie potrafiłem się zemścić. Ciągle mówiłem, że to zrobię i powiem po tym Esmie prawdę. Jednak tego nie zrobiłem, bo ciągle ją kochałem. Podobnie też wcześniej nie dokonałem zemsty na zleceniodawcy morderstwa moich rodziców.
- Nie mam prawa tego ci zakazywać, bo jeśli to zrobię z czasem mnie znienawidzisz. Jednak proszę cię byś była ostrożna, bo nie wiem kim teraz jest i do czego jest zdolna.
Taka była prawda, jeśli to bym zrobił Esmeralda z czasem i tak by się spotkała z matką, a mnie znienawidziła, że jej tego zabraniałem, że zabrałem jej możliwość wyjaśnienia. Nie chciałem tego... Bowiem wystarczyło mi, że dwójka moich dzieci mnie nienawidzi. Nie mogłem utracić ostatniego i zaraz jedynej córki.
- Chodź tutaj.
Słysząc jak poprosiła bym ją przytulił poczułem jakieś ukłucie w sercu. Nie znane mi uczucie. Wcześniej jej nie przytulałem, ponieważ bałem się że może to źle zrozumieć. Dlatego wcześniej nie przytulałem jej oraz ograniczyłem bliskość do minimum.
- Chodźmy na te pardę.
Esmeralda Mendoza
Esmeralda Mendoza
Pseudonim : Esme, Es; Luna; Cyganka, Meksykanka
Wiek postaci : 15
Zawód : cyganka/meksykanka oraz uczeń
Moc : Bioniczny GPS
Rejestracja : 20/09/2022
Punkty : 30
Liczba postów : 36

Informator
Grupa krwi: A+
Procent mocy:
Gabinet Domnico K3GW5YW58/100Gabinet Domnico UdWvTHi  (58/100)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t163-esmeralda-mendozahttps://the-gifted-pbf.forumpl.net/t737-esmeralda-mendoza#1454https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t777-esmeralda-mendoza#1918

Gabinet Domnico Empty Re: Gabinet Domnico

Sob Kwi 15, 2023 4:41 pm
Faktycznie nikt nie miał prawa zakazywać jej spotkania z rodzicielką i chociaż spróbować poznać odpowiedzi na nękane ją pytania. Słuchała uważnie tego co powiedział do niej DON. Don, bo tata nie potrafiła go nazwać, zawsze był dla niej był ,,Donem" lub po prostu Dominico. Jasne w towarzystwie ludzi, czy jego firmie nazywała go ,,Papa" jednak uważała to za szopkę, jaką obstawiają przed innymi. Takim występem odwracającym uwagę jak to robiła tańcząc. Uszom nie wierzyła... Dominico naprawdę zgodził się by spotkała się z matką. Nie rozumiała czemu prosił ją by była ostrożna. W końcu to jej matka nie skrzywdzi jej czyż nie... A przy najmniej nie bardziej niż porzucając ją na śmietniku.
Tego przytulenia najbardziej potrzebował... Poczuła w nim miłość oraz bezpieczeństwo. Czy tak czuje się dziecko w objęciach rodzica? Czy tego najbardziej poszukiwała? Chciałaby ta chwila trwała wiecznie. Prawie zapomniała o paradzie. Dobrze, że Dominico jej o tym przypomniał. Za żadne skarby nie chciała przegapić jej. W końcu to miał być ich mały Meksyk w Seattle. Nie wiedziała jak ludzie zareagują, ale z przyjemnością powiesiła plakaty w szkole i na ulicy.
- Tak chodźmy.
Niechętnie odsunęła się od niego i poprawiła swój kostium Maryi oraz wytarła twarz z łez.
- Czy mogę po paradzie sama pójść do Cassandry.
Cóż zaznaczyła to słowo sama... Bo nie chciałaby ktoś szedł za nią. Chciała pogadać z Cass bez gumowego ucha przy drzwiach.
Sponsored content

Gabinet Domnico Empty Re: Gabinet Domnico

Powrót do góry
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach