Go down
Liam Ellsworth
Liam Ellsworth
Wiek postaci : 35
Zawód : Informatyk / Haker / Sprzedawca w księgarni
Moc : Iluzja lęków
Wzrost i waga : 193/90

Rejestracja : 03/04/2016
Punkty : 21
Liczba postów : 50

Informator
Grupa krwi: B+
Procent mocy:
Sesja #1 K3GW5YW87/100Sesja #1 UdWvTHi  (87/100)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t140-liam-adam-bruce-ellsworth#299https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t650-liam-ellsworth#1002https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t691-liam-ellsworth#1256

Sesja #1 Empty Sesja #1

Pią Lut 10, 2023 11:50 pm
/ 6 grudnia 2019

Niespodzianką dnia dla Liama było spotkanie Rocky. Jednej z członkiń nieistniejącego już Bractwa. Mężczyzna nie spodziewał się spotkać jeszcze kogoś z tego ugrupowania, biorąc pod uwagę to, że każdy udał się w swoim kierunku. A tu proszę, niby przypadek, ale widocznie los skierował dziewczynę do jego nowego miejsca pracy.
Po odebraniu Tengfeia z przedszkola i zrobieniu wspólnie zakupów, wrócili do domu, gdzie Zacka jeszcze nie było. Nic dziwnego, skoro jako lekarz pracował często na pełny etat. Liam miał niepełny w swojej pracy, ze względu na opiekę nad chłopcem. Pasowało mu to także z tego względu, że przynajmniej mógł zająć się obiadem. Przez te miesiące mieszkania tutaj, nabrał nieco więcej doświadczenia w przygotowywaniu posiłków, dzięki wskazówkom książek kucharskich i ludzi publikujących swoje przepisy w internecie. Metodą prób i błędów, Liamowi wychodziło bycie gosposią.
Na Zacka nie zawsze czekali, biorąc pod uwagę różne okoliczności wypadkowe w klinice. Z drugiej strony bywały momenty, gdzie Shepherd uprzedzał Ellswortha o swojej nieobecności ze względu na działania dla Heroes Society. Dzięki temu Liam wiedział chociaż, kiedy Zack jest na misjach i że może wrócić bardzo późno.
Życie zwyczajnego obywatela było dla Liama ciekawym doświadczeniem, nie biorąc udziału w misjach, programowaniu, hakowaniu, pościgach, strzelaniu. Choć momentami brakowało mu takiej aktywności. Próbował to zastępować sportem domowym i bieganiem po osiedlu.
W oczekiwaniu na powrót głównego gospodarza domu, Liam na dzisiaj przygotował makaronową zapiekankę. Cudem, nie  rozsadzając piekarnika. Zjadł posiłek z Tengfeiem, zajął się chłopcem, który później poszedł się zdrzemnąć po dość aktywnym dniu dzisiejszym. Zatem Liam miał czas aby zająć sobą, nie tylko uroczą kotką Zacka. Czytanie książek do niego nie pasowało, ale może spróbuje? Udał się do jednego z pomieszczeń, gdzie Zack przechowywał książki. Pech jednak chciał, że Liam trafił na bardziej naukowe egzemplarze i medyczne. Westchnął, że może sobie dzisiaj odpuści szukania. Rozejrzał się po domu, po czym spojrzał przez okno na sąsiadów, którzy zaczęli wieszać w ogrodzie lampki świąteczne.  To zastanowiło Liama, czy Zack posiadał jakieś dekoracje. Chyba niegrzecznym będzie grzebać w jego rzeczach jakie miał w piwnicy czy na strychu. Ale może warto sprawdzić? Kuszące, ale Liam zrezygnował z tego pomysłu. Uznał, że lepiej będzie tę sprawę przedyskutować z gospodarzem. Próbując znaleźć sobie jakieś zajęcie po uprzątnięciu kuchni i gdzieniegdzie małego bałaganu, który najczęściej zostawia chłopiec, w postaci zabawek, Liam ostatecznie odpalił laptopa czytając najważniejsze wydarzenia z kraju. Choć bardziej, zaczął wertować po mutanckich serwerach. Zapewnił pewną dziewczynkę, że spróbuje odnaleźć jej brata. Może ktoś z forum, widział pewnego małego i samotnego chłopca?
Powrót do góry
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach