Go down
David Hopper
David Hopper
Pseudonim : Dave
Wiek postaci : 58
Zawód : Pisarz, publicysta, dziennikarz
Wzrost i waga : 179 / 85

Rejestracja : 10/09/2022
Punkty : 25
Liczba postów : 29

Informator
Grupa krwi: A-
Procent mocy:
Sesja #1  - Page 2 K3GW5YW0/0Sesja #1  - Page 2 UdWvTHi  (0/0)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t150-david-elliott-hopper#309https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t641-david-hopper#939https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t698-david-hopper#1287

Sesja #1  - Page 2 Empty Re: Sesja #1

Nie Lut 05, 2023 12:42 am
David również budził się wczesnym rankiem, jednakże nie opuszczał łóżka od razu. Pozwolił sobie na dobudzenie się, jeżeli nie miał żadnych ważnych spraw danego dnia do załatwiania, lub udania się do pracy. Większość co prawda robił w domu przy komputerze, ale w przypadku nowej szkoły, czy konferencji, musiał być poza domem.
Alec też nie spieszył się z opuszczaniem swojego kojca. Ale kiedy zdawało mu się, że słyszał jakieś psie warknięcia z innego pomieszczenia, postanowił sprawdzić co się dzieje. Opuścił pokój właściciela domu i do salonu trafił zaraz po Asharze. W kuchni dostrzegł swoją lokatorkę. Minął ją i podszedł do miski z wodą, aby się napić a następnie sprawdził, czy jego miska z jedzeniem jest pełna. Zjadłby śniadanie.
David z kolei słysząc, że jego domownicy już buszują, stwierdził, że chyba pora do nich dołączyć. Wózek nie zmienił swojego miejsca, tak jak go zostawił przy łóżku. Odkrył się z kołdry i własnymi siłami usiadł na niego, przenosząc na koniec swoje nogi. Pokręcił się po swoim pokoju, wyszukując czyste ubrania, aby się przebrać. Nie pojedzie do kuchni w piżamie. Gdy był gotowy, podjechał wózkiem do kuchni aby zobaczyć co się dzieje.
- Dzień dobry. Wyspałaś się?
Przywitał się z nastolatką, zatrzymując się przy Tuptuś, aby ją na dzień dobry pogłaskać.
Heaven Reed
Heaven Reed
Pseudonim : Tuptuś
Wiek postaci : 15
Zawód : pies
Moc : psołak
Wzrost i waga : 1.6m i 50kg / 91cm i 68kg

Rejestracja : 10/09/2022
Punkty : 12
Liczba postów : 14

Informator
Grupa krwi: AB-
Procent mocy:
Sesja #1  - Page 2 K3GW5YW58/100Sesja #1  - Page 2 UdWvTHi  (58/100)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t614-heaven-reedhttps://the-gifted-pbf.forumpl.net/t782-heaven-reed

Sesja #1  - Page 2 Empty Re: Sesja #1

Pią Lut 17, 2023 8:08 pm
Tuptuś drgnęła czując, że ktoś głaszcze ją po łbie. Przestała warczeć, ale wciąż pomrukiwała niezadowolona, patrząc na artykuł prasowy. Dopiero komentarz Ashary w pełni uspokoił psinę. Cieszyła się, że się zgadzały w tej sprawie. Simon na pewno miał jakiś powód. On nigdy by nikogo nie zaatakował dopóki nie byłby do tego zmuszony. Na pewno ktoś chciał mu zrobić krzywdę. Albo komuś w jego otoczeniu. Blondyn miał instynkt żeby bronić innych. Jak na przykład tamtego chłopca w zaułku gdzie się poznali.
Wracając do teraźniejszości, psina podążyła za Asharą, uśmiechając się w ten pocieszny psi sposób jakby zapomniała zupełnie na co była tak właściwie zła. W kuchni napiła się jeszcze wody. Podobał jej się zapach naleśników i trochę żałowała, że nic nie dostanie. Pewnie nawet nie powinna. Słodycze szkodzą psom. W ogóle, nie tylko czekolada. Jednak nikt nie powstrzyma Tuptuś przed obserwowaniem poczynań Ashary. I tak nie miała na razie dużo do roboty więc mogła równie dobrze oglądać proces przygotowania naleśników. Pamiętała jednak żeby zostawać zawsze w pewnym oddaleniu od kuchenki. Nie chciała żeby dziewczyna się o nią potknęła czy nadepnęła na nią.
Wkrótce dołączył do nich David. Przywitał się z nimi i pogłaskał Tuptuś. Ta odszczeknęła radośnie jakby pytanie Pana Hoppera było skierowane do niej. Psina potrafiła głośno szczekać jeśli chciała, ale na szczęście w domu starała się nie korzystać z tego najgłośniejszego tonu. No i też nie szczekała zbyt często pod dachem.
Ashara Fowler
Ashara Fowler
Pseudonim : Ash
Wiek postaci : 15
Zawód : -
Moc : plucie magmą
Wzrost i waga : 45kg/167

Rejestracja : 25/10/2022
Punkty : 53
Liczba postów : 56

Informator
Grupa krwi: 0-
Procent mocy:
Sesja #1  - Page 2 K3GW5YW21/100Sesja #1  - Page 2 UdWvTHi  (21/100)

Sesja #1  - Page 2 Empty Re: Sesja #1

Sob Lut 18, 2023 7:17 pm
Ten dzień zaczął się bardzo dobrze i taki miała nadzieję, że się zakończy. Na szczęście nie musiała się obawiać tego, że nagle zacznie szaleć z powodu nawrotu "choroby" jak zwała swoją dolegliwość. Więc zadowolona zaczęła przekładać do miski, którą udało się jej znaleźć produkty i mieszać. Gdy już skończyła zaczęła przygotowywać patelnię a wówczas dostrzegła reakcję Tuptusia. Uśmiechnęła się lekko pod nosem na ten widok i zaraz podała jej odrobinę upieczonego placka, przecież nie powinno nic jej być od razu. Również nim zabrała się za szykowanie placków dała Alecowi jedzenie do miski i dolała świeżej wody tak jak zrobiła to uprzednio z Tuptusiem. Świeża woda w miskach psiaków i świeże jedzonko. Potem mogła działać dalej szykując jedzenie dla siebie i Davida. Gdy usłyszała głos odwróciła się i uśmiechnęła lekko.
- Dziękuję dobrze...wręcz, można powiedzieć że bardzo dobrze. Dawno się tak nie wyspałam. Było...miękko.
Przyznała wesoło i wskazała na patelnię.
- Mam nadzieję, że lubi Pan naleśniki. Nie znalazłam twarogu więc zrobię z powidłami.
Wyjaśniła wskazując na stojący słoiczek na stole, gdzie już było nakryte dla dwóch osób.
- A jak Panu się spało? Mam nadzieję, że dobrze...
Zerknęła kątem oka na mężczyznę z troską.
David Hopper
David Hopper
Pseudonim : Dave
Wiek postaci : 58
Zawód : Pisarz, publicysta, dziennikarz
Wzrost i waga : 179 / 85

Rejestracja : 10/09/2022
Punkty : 25
Liczba postów : 29

Informator
Grupa krwi: A-
Procent mocy:
Sesja #1  - Page 2 K3GW5YW0/0Sesja #1  - Page 2 UdWvTHi  (0/0)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t150-david-elliott-hopper#309https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t641-david-hopper#939https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t698-david-hopper#1287

Sesja #1  - Page 2 Empty Re: Sesja #1

Sro Lut 22, 2023 10:14 pm
Zadowolony Alex, pomerdał ogonem na ujrzenie miski pełnej pysznej karmy. Od razu zabrał się za swój posiłek, a później postanowił popić świeżą wodą, jaką mu nalała nowa lokatorka.
Drugi z psów swoją radość okazał szczeknięciem, kiedy poczuł głaskanie ze strony Davida. Pytanie mężczyzna zadał do Ashary, choć to Tuptuś odpowiedziała szybciej. Posłał jej uśmiech i zaraz jeszcze wymiział ją za uszami. Spojrzał na Asharę, która zapewniła, że bardzo dobrze się jej spało. A co najważniejsze, wyspała się.
Gdy dziewczyna wskazała na patelnię, nie ukrywał zaskoczenia, że podjęła się zrobienia śniadania. Także spojrzał na wskazany słoik z powidłami.
- Twaróg się skończył. Będzie trzeba zrobić listę co jeszcze brakuje i zrobić zakupy.
Poinformował Asharę, zostawiając już w spokoju Tuptuś i podjechał wyspy kuchennej dostrzegając odłożoną gazetę. Najwyraźniej już używaną. Czyżby Tuptuś znów ją "czytała"? Podczas nieobecności Simona przez tyle miesięcy, David zdążył przyzwyczaić się do dziwnych nawyków suczki.
- Dobrze się spało.
Potwierdził szczerze.
- Widzę że znalazłaś wszystko co potrzebowałaś.
Sprawdził i zagadał w sprawie przygotowywania śniadania. Sprawdził jeszcze czy woda na poranną herbatę była już gotowana czy też nie. A jeżeli nie, przygotował zatem kubki i nasypał herbacianego naturalnego suszu.
Nie chcąc Asharze przeszkadzać, zabrał gazetę z blatu i podjechał w kierunku stołu przy swoim miejscu.
Heaven Reed
Heaven Reed
Pseudonim : Tuptuś
Wiek postaci : 15
Zawód : pies
Moc : psołak
Wzrost i waga : 1.6m i 50kg / 91cm i 68kg

Rejestracja : 10/09/2022
Punkty : 12
Liczba postów : 14

Informator
Grupa krwi: AB-
Procent mocy:
Sesja #1  - Page 2 K3GW5YW58/100Sesja #1  - Page 2 UdWvTHi  (58/100)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t614-heaven-reedhttps://the-gifted-pbf.forumpl.net/t782-heaven-reed

Sesja #1  - Page 2 Empty Re: Sesja #1

Pią Mar 03, 2023 1:08 pm
Tuptuś bardzo zaskoczyło, że jednak otrzymała kawałek naleśnika. Wciągnęła go bardzo szybko, starając się też pozbyć dowodu ich małek kooperacji zanim przyjdzie Pan Hopper, którego było już słychać jak zbliża się do kuchni. Po krótkim powitaniu z gospodarzem, psina podeszła do swojej miski z jedzeniem. Nie zawsze była głodna od rana i dzisiaj dopiero ten pierwszy kęs jej przypomniał, że w sumie to jeszcze dzisiaj nie jadła. Przy okazji przywitała się z Aleciem, którego wcześniej trochę zignorowała. Zabrała się za swoją miskę słuchając przy okazji czy Ashara i David będą rozmawiali o czymś ciekawym.
Gazeta została zabrana na wyższy poziom, więc nie była w stanie wziąć się za jej czytanie. Przynajmniej nie bez zwracania na siebie uwagi, a tego nie chciała. Na pewno nie w ten sposób. I tak miała szczęście, że Pan Hopper przyjmował większość jej dziwnostek jako po prostu część jej nietypowego charakteru. Gdyby się wydało, że naprawdę potrafi czytać to z pewnością pierwsze o czym by pomyśleli, to że jest mutantem. Wtedy pewnie próbowaliby ją przemienić, a nawet jeżeli nie to zrobiłoby się jakoś tak dziwnie.
Ashara Fowler
Ashara Fowler
Pseudonim : Ash
Wiek postaci : 15
Zawód : -
Moc : plucie magmą
Wzrost i waga : 45kg/167

Rejestracja : 25/10/2022
Punkty : 53
Liczba postów : 56

Informator
Grupa krwi: 0-
Procent mocy:
Sesja #1  - Page 2 K3GW5YW21/100Sesja #1  - Page 2 UdWvTHi  (21/100)

Sesja #1  - Page 2 Empty Re: Sesja #1

Pią Mar 03, 2023 9:52 pm
Oj gdyby tylko Ash wiedziała, że Tuptuś to mutant pewnie nie dałaby się lizać po twarzy czy w ogóle nie smyrała by psiny po brzuchu...więc em...lepiej niech zostanie jak jest. Jeszcze by faktycznie zrobiło się dziwnie...bardzo dziwnie. Na słowa mężczyzny skinęła głową z uśmiechem na ustach przekładając placki naleśnikowe na talerz.
- Nic się nie zmieniło od mojego ostatniego razu tutaj, więc w sumie nie musiałam dużo szukać.
Zaśmiała się pod nosem i zanotowała sobie w pamięci, by zapisać twaróg na listę zakupów. Woda do herbaty jeszcze nie była przegotowana więc David mógł spokojnie przygotować napar.
- Jeśli to nie problem, mogę zrobić zakupy. A Pan w między czasie pomówi z tą pana znajomą.
Wspomniała o wczorajszej rozmowie. Fiolki z mutazyną zaczynały się powoli kończyć a nie mogła sobie pozwolić na ich brak. Nie chciała powtórki z wczoraj, gdzie o mało nie zniszczyłaby mieszkania mężczyzny. Poza tym, jeśli miała coś zdziałać musiała wiedzieć na co się pisze. Dała mu szansę na pokazanie jej, że mutanci nie wszyscy są źli i że idzie żyć bez leku. Ciekawe jak...nadal nie była przekonana do tego pomysłu.
- Swoją drogą...Tuptuś jest dość...inna niż psiaki jakie miałam okazję poznać. Warczała do gazety, jakby w ogóle coś rozumiała z niej.
Zaśmiała się pod nosem. Przenosząc wzrok na gazetę, którą miał w dłoniach mężczyzna.
- Jeszcze moment i śniadanie będzie gotowe.
Dodała po czym przełożyła kolejnych kilka placków na talerz i postawiła na wysepkę, gdzie stał słoik z dżemem. Przygotowała herbaty, które w sumie tylko zalała wrzątkiem po czym postawiła obok talerzyków.
David Hopper
David Hopper
Pseudonim : Dave
Wiek postaci : 58
Zawód : Pisarz, publicysta, dziennikarz
Wzrost i waga : 179 / 85

Rejestracja : 10/09/2022
Punkty : 25
Liczba postów : 29

Informator
Grupa krwi: A-
Procent mocy:
Sesja #1  - Page 2 K3GW5YW0/0Sesja #1  - Page 2 UdWvTHi  (0/0)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t150-david-elliott-hopper#309https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t641-david-hopper#939https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t698-david-hopper#1287

Sesja #1  - Page 2 Empty Re: Sesja #1

Sob Mar 04, 2023 11:00 am
Rzeczywiście, Ashara już latem mieszkała trochę u Davida, to zapamiętała gdzie co znajduje się w szafkach kuchennych. Niemal nic się nie zmieniło. Nawet gdyby miały zajść zmiany, to niewielkie. Dom był przystosowany dla osoby poruszającej się na wózku, więc David utrudniać sobie życia nie zamierzał. Tak jak jest, tak było dobrze. Nawet psy miały dla siebie dużo przestrzeni. Szczególnie dla Leonbergera, który niespodziewanie zawitał na dłużej u Hoppera w domu.
Na słowa nastolatki, David się uśmiechnął, choć dziewczyna zaproponowała po chwili, chęć zrobienia zakupów. Bardzo miłe z jej strony. Simon też oferował od siebie taką pomoc.
- Nie problem. Napiszę Ci co masz kupić.
Tym samym da jej trochę pieniędzy, aby miała czym płacić a nie kraść. Możliwe, że w między czasie pod nieobecność Ashary, David skontaktuje się z osobą, o której jej wspominał ostatniej rozmowy.
Nie chcąc przeszkadzać za bardzo Asharze w przygotowaniu posiłku, David zaparkował z wózkiem przy swoim miejscu przy stole, pozwalając nastolatce dokończyć samodzielnie przygotowanie śniadania i ustawieniu wszystkiego na stole. W między czasie, gdy zamierzał przejrzeć gazetę, mutantka wspomniała o nietypowym zachowaniu Tuptuś. Mężczyzna z uśmiechem pokręcił głową.
- Także to zauważyłem. Niejednokrotnie przyłapałem ją na przeglądaniu gazety czy robieniu rzeczy, nietypowych dla psa. Aż mnie zastanawiało, czy czasem posiada ludzką duszę. Ciekawe co stało się z jej poprzednim właścicielem, jeżeli go miała.
Temat Tuptusia był często poruszany przy Simonie, ale skoro Ashara także dostrzegła dziwne zachowania psiny, to znaczy że faktycznie była bardziej rozwinięta i zaskakująco rozumna. Ile o David miał też problemów z nią.
W oczekiwaniu na śniadanie, David przejrzał pierw pobieżnie nagłówki, by wiedzieć, jaka nieprawda tym razem jest publikowana w prasie, dnia dzisiejszego.
Alec po skończeniu swojego posiłku, także przywitał się ze swoją psią lokatorką. A nie chcąc jej przeszkadzać w jedzeniu, udał się po gryzaka aby nim trochę pobawić.
Heaven Reed
Heaven Reed
Pseudonim : Tuptuś
Wiek postaci : 15
Zawód : pies
Moc : psołak
Wzrost i waga : 1.6m i 50kg / 91cm i 68kg

Rejestracja : 10/09/2022
Punkty : 12
Liczba postów : 14

Informator
Grupa krwi: AB-
Procent mocy:
Sesja #1  - Page 2 K3GW5YW58/100Sesja #1  - Page 2 UdWvTHi  (58/100)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t614-heaven-reedhttps://the-gifted-pbf.forumpl.net/t782-heaven-reed

Sesja #1  - Page 2 Empty Re: Sesja #1

Sob Mar 04, 2023 11:41 pm
Tuptuś burknęła do siebie po psiemu gdy zaczęli o niej mówić. Zwracała uwagę swoim zachowaniem. Miała szczęście, że pomysł, by pies był mutantem jest na tyle abstrakcyjna, że nie została jeszcze rozważona. Musi bardziej uważać na to co i kiedy robi. Może powinna wstawać wcześniej żeby rzadziej ją przyłapywano na czytaniu gazety? Z drugiej strony przyjęto to jako coś dla niej zwykłego więc czy był sens?
Dość szybko skończyła swoje śniadanie i zakręciła się chwilę w okolicy stołu, ale wiedziała już, że David nie pochwala takiego żebrania więc szybko przeniosła się do salonu żeby odszukać jedną z jej ulubionych zabawek. Był to kawał grubego mocnego sznura zawiązanego na obu końcach. Jedna z ostatnich rzeczy, które nabył dla niej Simon. Próbowała wciągnąć Aleca w zabawę z przeciąganiem liny. Z oczywistych względów zwykle wygrywała, ale nie miała w zwyczaju się tym chełpić. Przynajmniej zabawa zajmowała mniej miejsca niż te wymagające biegania i mogła być bezpiecznie wykonywana w niektórych obszarach domu.
Ashara Fowler
Ashara Fowler
Pseudonim : Ash
Wiek postaci : 15
Zawód : -
Moc : plucie magmą
Wzrost i waga : 45kg/167

Rejestracja : 25/10/2022
Punkty : 53
Liczba postów : 56

Informator
Grupa krwi: 0-
Procent mocy:
Sesja #1  - Page 2 K3GW5YW21/100Sesja #1  - Page 2 UdWvTHi  (21/100)

Sesja #1  - Page 2 Empty Re: Sesja #1

Sro Mar 08, 2023 10:59 pm
Tuptuś była naprawdę wyjątkowym psiakiem i nie dało się tego ukryć. Na wzmiankę o zakupach skinęła głową ciesząc się, że będzie mogła coś pomóc ogarnąć. W końcu nie chciała siedzieć tylko na tyłku i nic nie robić, w między czasie gdy szukała Wyatta mogła ogarnąć zakupy, czy chociażby coś pożytecznego wymyśleć.
- Słyszałam, że w niektórych wierzeniach ludzie po śmierci przeinaczają się w psy czy inne zwierzę. Może to taki przypadek a nie tylko wierzenia...
Wzruszyła ramionami bo faktycznie zachowanie psiaka było na tyle dziwne, że nie spodziewałaby się raczej, że ma do czynienia ze zwykłym psem. W końcu jaki pies czyta gazety i to ze zrozumieniem? Prędzej obśliniłby i podarł na strzępy niż zostawił w całości i to nietkniętą. Gdy już wszystko było gotowe poustawiała wszystko na stół, postawiła gorącą herbatę i usiadła.
- To spisze Pan wszystko co potrzeba a ja po śniadaniu pójdę po zakupy. No a jak wrócę zabiorę Tuptusia i Alexa na spacer. A Pan sobie odpocznie, ewentualnie może dowiedzieć się co z tym chłopakiem nieprzytomnym...Może coś wiadomo więcej?
Zaproponowała mężczyźnie.
David Hopper
David Hopper
Pseudonim : Dave
Wiek postaci : 58
Zawód : Pisarz, publicysta, dziennikarz
Wzrost i waga : 179 / 85

Rejestracja : 10/09/2022
Punkty : 25
Liczba postów : 29

Informator
Grupa krwi: A-
Procent mocy:
Sesja #1  - Page 2 K3GW5YW0/0Sesja #1  - Page 2 UdWvTHi  (0/0)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t150-david-elliott-hopper#309https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t641-david-hopper#939https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t698-david-hopper#1287

Sesja #1  - Page 2 Empty Re: Sesja #1

Sob Mar 11, 2023 12:18 pm
Nikt z obecnych, nie wziął pod uwagę tego, że Tuptuś może być człowiekiem uwięzionym w psiej formie. Nawet gdyby istniał taki rodzaj mutacji, miałaby takie skutki uboczne po przekroczeniu limitu?
Oglądając wiele filmów, czytając książki, można było dostrzec, że autorzy widzieli w zwierzętach kogoś więcej, niż tylko zwierzę. Tak jak podjęli rozmowę, że Tuptuś może mieć w sobie ludzką duszę. Psina widocznie słyszała, że o niej rozmawiają. Na jej burknięcie, David spojrzał w jej kierunku. I przy kolejnym razie, kiedy zaczęła kręcić się przy stole. Szybko reagowała na jego komendy czy spojrzenia. Szybko uczyła się i rozumiała co do niej mówi. Kim był jej poprzedni właściciel? Miała kogoś takiego?
Alec polubił swoją lokatorkę, więc chętnie korzystał z ofert do zabaw. Dzięki temu ich właściciel nie musiał zbyt często poświęcać uwagi na zabawy z psami. Jedynie podczas długich spacerów lub w ogrodzie, gdzie psy musiały się wybiegać za piłką czy patykiem.
Alec zabawy z liną brał jako męskie wyzwanie, aby może w końcu udałoby mu się wygrać! Nie może pozwalać aby suczka swoją aparycją i siłą go przewyższała. Choć raz mogłaby mu dać fory.
- Być może.
Odpowiedział David dziewczynie, w momencie kiedy Tuptuś przypomniała im o swojej obecności w kuchni, że ich słyszała. Coraz bardziej jej osobowość zaczynała interesować Davida. Bo widocznie nie tylko on, oraz Simon, dostrzegają u niej nietypowe dla psa zachowania.
Ten temat został już pozostawiony, aby skupić na śniadaniu oraz planowaniu całego dnia. Mężczyzna odłożył gazetę, kiedy Ashara przysiadła się do wspólnego śniadania.
- Żeby wyprowadzić dwa psy jednocześnie na spacer, muszą być dwie osoby. Zrobisz zakupy i jak wrócisz, możesz zabrać Tuptuś. Ja później wyjdę z Aleciem. A jeżeli chodzi o Simona...
Tutaj już po nałożeniu naleśnika na talerz, spojrzał na nastolatkę.
- Czekam na telefon od siostry. Umówiliśmy się, że gdyby coś się zmieniło, będzie dzwoniła.
Doinformował Asharę, że w tej sprawie nic więcej nie zrobią. Muszą czekać a mężczyzna nie był z tych, co wydzwaniają i co chwilę się pytają o stan zdrowia osoby w śpiączce, skoro z dnia na dzień przez tyle miesięcy, nie było żadnej poprawy. Jedynie tyle co wiedział, to że chłopak miał operacje, a te kończyły się według lekarzy pozytywnie.
Dzisiaj David wolałby skupić się na udzieleniu pomocy Asharze, odszukania adresu zamieszkana jej rodziny i umożliwienie jej spotkania się z siostrą. Aby udowodnić jej, że osoba, która do tej pory sprawowała nad nią opiekę, nie dotrzymywała słowa. W między czasie możliwe, że będzie także kontaktować się z Mary w jej sprawie.
Heaven Reed
Heaven Reed
Pseudonim : Tuptuś
Wiek postaci : 15
Zawód : pies
Moc : psołak
Wzrost i waga : 1.6m i 50kg / 91cm i 68kg

Rejestracja : 10/09/2022
Punkty : 12
Liczba postów : 14

Informator
Grupa krwi: AB-
Procent mocy:
Sesja #1  - Page 2 K3GW5YW58/100Sesja #1  - Page 2 UdWvTHi  (58/100)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t614-heaven-reedhttps://the-gifted-pbf.forumpl.net/t782-heaven-reed

Sesja #1  - Page 2 Empty Re: Sesja #1

Pon Mar 20, 2023 12:39 am
Tuptuś była bardzo świadoma swojej siły. Zdarzały się momenty kiedy się zapominała, ale zazwyczaj potrafiła się powstrzymać od na przykład przewrócenia kogoś czy wyszarpnięcia drugiemu psu zabawki z pyska. Również przy przeciąganiu liny uważała żeby nie przesadzić, ale i tak zazwyczaj wygrywała. Suczka czy nie, była zauważalnie większa od większości psów. Nawet w porównaniu do innych leonbergerów była raczej rekordzistką, a co dopiero w porównaniu do bardziej popularnych ras jak na przykład golden retriever. Tym razem jednak postanowiła pozwolić współlokatorowi wygrać. Oczywiście nie bez walki, ale od czasu do czasu robiła małe kroczki w jego kierunku udając, że pozwala się przeciągnąć. Powarkiwała przy tym, ale nie było w jej zachowaniu żadnej agresji. Była to jedynie część zabawy i wyraz udawanej frustracji.
Jednym uchem słuchała przy tym rozmowy ludzi więc siłą rzeczy nie była w pełni skupiona na zabawie co również dawało Alecowi pewną przewagę. Na szczęście nie roztrząsali zbytnio tematu jej nietypowego zachowania. Psi behawiorysta pewnie miałby niezłą zagwostkę gdyby kiedykolwiek David ją do kogoś takiego zaprowadził. Jednak starała się nie przysparzać zbyt dużych problemów. Po tak długim czasie nie obawiała się powrotu na ulicę, ale wycieczka do profesjonalnego tresera psów mogłaby zwiększyć podejrzenia mężczyzny co do tożsamości suczki, a tego Tuptuś zdecydowanie nie chciała.
Rozmowa Davida z Asharą przeszła na sprawę zakupów i dziewczyna dość odważnie zaproponowała, że zabierze ze sobą oba psy. Kiepski pomysł, nawet dla doświadczonej osoby. Po pierwsze chodzenie z dwoma psami, nawet posłusznymi potrafiło sprawić problemy nawet ludziom, którzy generalnie radzą sobie ze zwierzętami, a po drugie zabranie dwóch psów na zakupy oznacza, że będzie musiała zostawić je oba przed sklepem, co samo w sobie mogło generować kolejne problemy. Zdecydowanie bezpieczniejsza była opcja zaproponowana przez Davida żeby oddzielić od siebie zakupy i spacer. Trochę szkoda, że pójdzie na spacer sama, ale cóż, czasem tak było lepiej. Potrafili się czasem z Aleciem zapomnieć w parku.
Imię Simona zwróciło szczególną uwagę Tuptusia. Do tego stopnia, że spojrzała w ich kierunku i poluźniła nieco chwyt na linie co pozwoliło Alecowi wyrwać jej zabawkę z pyska. Teraz starszy lokator będzie mógł świętować swoje pierwsze od dłuższego czasu zwycięstwo nad koleżanką.
Ashara Fowler
Ashara Fowler
Pseudonim : Ash
Wiek postaci : 15
Zawód : -
Moc : plucie magmą
Wzrost i waga : 45kg/167

Rejestracja : 25/10/2022
Punkty : 53
Liczba postów : 56

Informator
Grupa krwi: 0-
Procent mocy:
Sesja #1  - Page 2 K3GW5YW21/100Sesja #1  - Page 2 UdWvTHi  (21/100)

Sesja #1  - Page 2 Empty Re: Sesja #1

Nie Kwi 16, 2023 4:10 pm
Gdyby tylko wiedziała, że Tuptuś to człowiek pewnie nigdy by jej nie miziała po cyckach czy pod pachwinami...ale na szczęście nie wiedziała! Ashara bawiła się nie raz z Tuptusiem i gdy ta leżała na plecach po prostu głaskała ją i łaskotała. Bawiły się jak to miała Ash w zwyczaju gdy chciała się odprężyć. Przynajmniej teraz...Na wyjaśnienie odnośnie wyprowadzania psów Ash skinęła głową. No tak...dwa duże psy...nie wiedziała jak silne mogą być więc nie była uparta aż tak bardzo. Już samo to, że z Tuptusiem będzie mogła wyjść było plusem. Więc...zrobi zakupy i zabierze psinkę na spacer a co! Potwierdzenie od mężczyzny o czekaniu na telefon tylko uświadomiło ją, że nadal jest wszystko bez zmian. Szkoda. Westchnęła cicho i skinęła głową chciała by Simon się obudził i by wszystko wróciło do normalności ale niestety nie wszystko zawsze było takie jakie się chciało.
- Oby nie musiał Pan czekać za długo.
Uśmiechnęła się pokrzepiająco. W końcu bycie w śpiączce jest ostatnią rzeczą jaką by komuś życzyła.
David Hopper
David Hopper
Pseudonim : Dave
Wiek postaci : 58
Zawód : Pisarz, publicysta, dziennikarz
Wzrost i waga : 179 / 85

Rejestracja : 10/09/2022
Punkty : 25
Liczba postów : 29

Informator
Grupa krwi: A-
Procent mocy:
Sesja #1  - Page 2 K3GW5YW0/0Sesja #1  - Page 2 UdWvTHi  (0/0)
https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t150-david-elliott-hopper#309https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t641-david-hopper#939https://the-gifted-pbf.forumpl.net/t698-david-hopper#1287

Sesja #1  - Page 2 Empty Re: Sesja #1

Wto Kwi 18, 2023 11:52 am
Zwycięstwo! Alec aż skakał z radości, że wygrał z Tuptuś na przeciąganie liny. Zaszczekał zadowolony i merdał ogonem jak szalony. To chyba był jego pierwszy od miesięcy triumf, z wykorzystaniem brakiem skupienia psiny. Ale nie przejmował się tym.
David nie odpowiedział nastolatce. Sam nie wiedział jak długo to potrwa. Już wystarczająco długo czekają na wieść o wybudzeniu się Simona. Nikt jednak nie wiedział, że ten dzień niedługo nadejdzie.
Podczas jedzenia śniadania, David postanowił wspomnieć o czymś jeszcze, skoro Ashara już będzie mieszkać u niego.
- Za dwa dni mam badania kontrolne, więc zostaniesz z psami, dobrze?
Mimo swojej niepełnosprawności, co jakiś czas robił badania, czy nie ma jakichś innych powikłań, odleżyn i nie rozwijają lub pojawiają jakieś choroby. Od wypadku, dbał o siebie.
Sponsored content

Sesja #1  - Page 2 Empty Re: Sesja #1

Powrót do góry
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach